film - komentarze


Rozczarowany sceną miłosną z Sharon Stone

Bill Murray był bardzo rozczarowany sceną miłosną z Sharon Stone w filmie "Broken Flowers", ponieważ nie mógł uwolnić się od lęku przed swoją partnerką.

Komik przyznaje, że podczas namiętnej sceny z filmową boginią seksu czuł się mocno onieśmielony jej dotychczasowymi kreacjami pięknych zabójczyń.

- Byłem trochę rozczarowany, bo po pierwsze na planie było mnóstwo ludzi, a poza tym, kiedy poczułem na swojej szyi ręce Sharon, zacząłem myśleć o tych wszystkich filmach, w których mordowała swoich partnerów i poczułem dreszcze - tłumaczy aktor.

Bill Murray



Sharon Stone



Fuj kochać się z takim facetem eeeee........Mamo będe miała koszmary!Ta sharon to niezła dupa choć podstarzała wiecie ile jej dość kontrowersyjnych oczywiście przypadjkiem... zdjęć znalazłam.Looknijcie sami(na swoją odpowiedzialność):
1,2,3,4.



Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
Talk.pl :: Wróć