20.06.2005 :: 11:45
Zawdzięcza jej rozkwit kariery Bill Murray twierdzi, że ponowny rozkwit kariery aktorskiej zawdzięcza Sofii Coppoli, która dała mu rolę w swoim filmie "Między słowami". Słynny komik dostał za występ w "Między słowami" Złoty Glob oraz nominację do Oscara i udowodnił, że z bardziej poważnymi rolami radzi sobie równie dobrze, jak z repertuarem komediowym, z którego dotychczas słynął. - Uwielbiam ten film. Sofia Coppola jest świetnym reżyserem. Napisała doskonałą historię i nakręciła na jej podstawie uroczy film, który dla mnie stał się początkiem nowego etapu w życiu: zawsze wiedziałem, że potrafiłbym grac w tego typu filmach, ale nikt mnie do nich nie zapraszał – tłumaczy aktor. On Ona dawno dawno....