film - komentarze


Orlando Bloom zapomniał oddać pieniądze

Orlando Bloom został podany do sądu przez agencję, która reprezentowała jego interesy od początku kariery.

Aktor od lipca jest reprezentowany przez Brillstein-Grey Entertainment. Wcześniej jednak przez wiele lat korzystał z usług agencji o nazwie The Firm. I to właśnie prawnicy tej firmy utrzymują, że 28-letni aktor jest jej dłużny 660 tysięcy dolarów prowizji za role w dwóch kolejnych częściach filmu "Piraci z Karaibów" oraz w "Elizabethtown". Udział Blooma w tych projektach został wynegocjowany w czasie, gdy aktor był jeszcze klientem starej agencji.




Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
24.11.2005 :: 16:47 :: dav196.neoplus.adsl.tpnet.pl

wera

niezły obrazek
Talk.pl :: Wróć